W sobotę 11 listopada o godzinie 14 w Święto Niepodległości, Czarni Połaniec podejmowali Klub Sportowy Wieczystą Kraków. Był to mecz rozgrywany w ramach 16 serii gier na poziomie piłkarskiej trzeciej ligi w grupie – Czwartej. Bardzo szybko bo już w 4 minucie prowadzenie zespołowi z Połańca dał Adrian Gębalski rzutu karnego. Goście z Krakowa wyrównali stan meczu w 37 minucie za sprawą – Macieja Jankowskiego. Bramkę na wagę trzech punktów dla Krakowian zdobył były gracz Piasta Gliwice Saša Živec.
Pomeczowa relacja:
– Spotkanie rozpoczęło się kilka minut po 14, przed pierwszym gwizdkiem odegrano hymn Państwowy z okazji Święta Niepodległości. Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla Czarnych Połaniec sędzia w trzeciej minucie spotkanie podyktował rzut karny dla gospodarzy – A minutę później Adrian Gębalski karnego zamienił na gola. Goście mocno podrażnieni straconym golem, próbowali odpowiadać groźnymi dośrodkowaniami w nasze pole karne. Jedno z takich zagrań trafiło pod nogi Macieja Jankowskiego w 6 minucie lecz pewnie interweniował Marcin Wieczerzak. W 10 minucie meczu Jacek Góralski prostopadłym zagraniem poszukał Manuela Torresa lecz zawodnik Krakowskiego zespołu był na spalonym. W 12 minucie znów odważne wejście w nasze pole karne Macieja Jankowskiego, lecz z jego uderzeniem radzi sobie bramkarz – Czarnych. Przyjezdni w 22 minucie wykreowali sobie sytuacje podbramkową, lecz Marcin Wieczerzak sparował futbolówkę przed siebie i obrońcy gospodarzy wyekspediowali futbolówkę w inny bezpieczny sektor boiska. W 27 minucie ogromne zamieszanie w polu karnym Wieczystej, zbyt lekkie uderzenie futbolówki przez Adriana Gębalskiego i piłka zatrzymała się tuż przed linią bramkową po chwili bramkarz gości złapał piłkę. W 34 minucie znów zrobiło się piekielnie niebezpiecznie, fatalne wyprowadzenie piłki przez jednego z naszych obrońców padło łupem Macieja Jankowskiego, który w pojedynku jeden na jeden nie zdołał pokonać Marcina Wieczerzaka. Goście z Krakowa coraz bardziej zdenerwowani niekorzystnym wynikiem, z każdą kolejną minutą naciskali Połaniecki zespół jeszcze bardziej i w 37 minucie na strzał za pola karnego zdecydował się Maciej Jankowski, a futbolówka nabrała takiej dziwnej rotacji że wylądowała w naszej bramce i wyrównanie stanu meczu stało się faktem. W 39 minucie Marcin Wieczerzak uchronił Połaniecki zespół przed utratą gola, a przed szansą na gola stanął Paweł Łysiak. Pierwsza połowa więc zakończyła się remisem 1-1, to była bardzo intensywna połowa dla obu zespołów.
– Od samego początku drugiej połowy pachniało kolejnym golem dla Wieczystej Kraków, najlepiej w polu karnym Czarnych Połaniec odnalazł się były gracz Ekstraklasowego Piasta Gliwice – Saša Živec, który precyzyjnym uderzeniem futbolówki głową pokonał naszego bramkarza i od 49 minuty przegrywaliśmy 1-2. W dalszej części meczu goście nie sprawiali większego zagrożenia pod naszą bramką, obie drużyny poszły w tak zwane dwa ognie czyli na wymianę ciosów, w 85 minucie przebojowy rajd Arleisona Martineza lecz w kluczowej fazie utracił kontrolę nad futbolówką i ona opuściła plac gry. W doliczonym czasie gry faulowany w naszym polu karnym był jeden z graczy Wieczystej lecz sędzia główny tego meczu przewinienia się nie dopatrzył. Mimo wyrównanego meczu, o tego jednego gola lepsi byli zawodnicy Wieczystej Kraków. | Tego meczu niema co już rozpamiętywać bo już za tydzień szansa na kolejne punkty, tym razem podopieczni Michała Szymczaka w ostatnim meczu rundy jesiennej zagrają w Nowym Targu z tamtejszym Podhalem.
Podziękowania dla kibiców!
W imieniu Zarządu Klubu chcieliśmy bardzo podziękować za tak liczne wsparcie w dzisiejszym meczu, oby tak było zawsze na meczach domowych. A z drugiej strony za ten piłkarski rok w Połańcu, było mnóstwo dobrych momentów i tych troszkę słabszych ale mimo wszystko byliście z nami i właśnie bardzo za to dziękujemy. | Przed podopiecznymi Michała Szymczaka teraz dwa mecze, na zakończenie rundy jesiennej zagramy z Nowotarskim Klubem Sportowym Podhalem Nowy Targ. A już 25 listopada rozpoczynamy rundę rewanżową czyli wiosenną – Nasza drużyna pojedzie do Świdnika na mecz z tamtejszą – Świdniczanką.
MKS Czarni Połaniec – KS Wieczysta Kraków 1:2 (1-1)
Sędziował: Kamil Chmielewski – Warszawa
Żółte Kartki: 51′ 3. Jacek Góralski, 61′ 75. Thibault Moulin, 66′ 29. Paweł Łysiak – Wieczysta Kraków.
Bramki: 4′ 9. Adrian Gębalski (1-0) – Czarni Połaniec, 37′ 27. Maciej Jankowski (1-1) – Wieczysta Kraków | 49′ 19. Saša Zivec (1-2) – Wieczysta Kraków.
MKS Czarni Połaniec: 1. Marcin Wieczerzak (BR), 3. Mateusz Załucki, 4. Filip Bakowski, 5. Kacper Łebek, 7. Michał Banik, 10. Bartłomiej Wiktor, 11. Damian Bawor, 13. Konrad Guca (70′ 17. Jakub Wójcik), 14. Maciej Żądło (62′ 2. Tomasz Mucha), 20. Jakub Kałaska, 9. Adrian Gębalski (KPT.) – (70′ 19. Arleison Martinez).
KS Wieczysta Kraków: 26. Patryk Letkiewicz (BR), 4. Kacper Skrobański, 6. Rafał Pietrzak, 18. Manuel Torres (60′ 16. Karol Danielak), 19. Saša Zivec (71′ 11. Dawid Kiedrowicz), 27. Maciej Jankowski (86′ 9. Michał Fidziukiewicz), 8. Jakub Bąk, 45. Denys Favorov, 29. Paweł Łysiak, 3. Jacek Góralski (KPT.) – (60′ 13. Dawid Pakulski), 75. Thibault Moulin (71′ 88. Simeon Sławczew).