Czarni Połaniec pokonują w meczu ligowym Świdniczankę Świdnik:

W sobotnie południe – MKS Czarni Połaniec rywalizowali w meczu 3 kolejki na poziomie Betclic 3 ligi z KS Świdniczanką Świdnik. Spotkanie się zakończyło zwycięstwem zespołu z Połańca w rezultacie 2-0, bramki w tym spotkaniu były zdobywane w 1 połowie – W 8 minucie – Szymon Salamon oraz 38 minucie Michał Banik, który skutecznie egzekwował rzut karny.

Podsumowanie meczu / relacja:

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 13:00 – Na boisku w Połańcu. W pierwsze minuty dobrze weszli zawodnicy przyjezdni, którzy w pierwszych pięciu minutach sprawiali bardzo duże zagrożenie w naszym polu karnym, a szczególnie w 1 minucie kiedy bardzo mocny strzał z dystansu otarł nasz lewy słupek, a futbolówka po tym opuściła boisko. | Czarni Połaniec na to odpowiedzieli w 8 minucie kiedy to Michał Banik urwał się bocznym sektorem i dośrodkował piłkę w pole karne gości wprost pod nogi Szymona Salamona, któremu nie pozostało nic innego jak skierować futbolówkę do bramki. W 12 minucie minucie uderzony w twarz został Krystian Kardyś, sędzia jednak nie sięgnął do kieszonki po żółty ani czerwony kartonik. W 23 minucie przyjezdni byli blisko bramki wyrównującej, na szczęście jeden z naszych obrońców uprzedził zawodnika rywali i wyekspediował futbolówkę daleko od naszej bramki. W następnych dziesięciu minutach nic groźnego obie drużyny nie stworzyły. W 37 minucie sędzia dopatrzył się przewinienia w polu karnym – KS Świdniczanki Świdnik i wskazał na 11-metr dyktując rzut karny dla Czarnych Połaniec. Ten stały fragment na gola zamienił Michał Banik. W kolejnych minutach pierwszej połowy nie wydarzyło się nic wartego odnotowania i na przerwę schodziliśmy z dwu bramkowym prowadzeniem.

– W drugą połowę weszliśmy z mocnym nastawieniem podwyższenia prowadzenia i już w 54 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Michał Banik, po jego strzale futbolówka obiła poprzeczkę i spadła tuż pod nogi Adama Kramarza, lecz jego strzał z około 11-metrów minimalnie przeleciał obok lewego słupka bramki Świdnickiego zespołu. W 68 minucie goście byli blisko bramki kontaktowej – Strzał z dystansu przeleciał tuż obok naszej bramki. Przyjezdni w 72 minucie powinni zdobyć gola, jeden z graczy rywali stanął oko w oko z naszym bramkarzem w bocznej strefie pola karnego finalnie z tego pojedynku zwycięsko wyszedł nasz bramkarz broniąc strzał zawodnika przeciwnej drużyny. W 85 minucie szybka kontra Czarnych Połaniec finalnie Michał Banik w sytuacji 100% nie dokładnie podaje do lepiej ustawionego zawodnika i o podwyższeniu prowadzenia mogliśmy zapomnieć. Dwie minuty później identyczna sytuacja efekt taki sam jak w poprzedniej akcji. | Tym samym mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem w rezultacie 2:0 dla Czarnych Połaniec.

Najbliższy mecz Połaniecka drużyna rozegra w Nowym Sączu ze spadkowiczem z drugiej ligi – MKS Sandecją Nowy Sącz.

MKS Czarni Połaniec vs KS Świdniczanka Świdnik 2:0 (2:0)

Sędziował: Paweł Chojnacki – Warszawa

Bramki: 8′ 9. Szymon Salamon (1:0) | 38′ 7. Michał Banik (K) – (2:0).

MKS Czarni Połaniec: 1. Marcin Wieczerzak (BR) – 4. Filip Bakowski (86′ 2. Tomasz Mucha), 6. Mateusz Chmielowiec, 7. Michał Banik, 8. Jakub Kałaska, 9. Szymon Salamon (80′ 17. Igor Kilian), 11. Damian Bawor (C), 15. Michał Smoleń, 18. Igor Kierys, 20. Krystian Kardyś, (86′ 5. Oliwier Galara), 99. Kamil Słoma (55′ 10. Adam Kramarz). – Trener: Łukasz Cabaj

KS Świdniczanka Świdnik: 13. Paweł Socha (BR) – 3. Marcel Myszka (46′ 33. Klaudiusz Sypeń), 4. Michał Koźlik (C), 5. Bartosz Bayer, 7. Michał Zuber, 9. Michał Paluch (75′ 10. Filip Koper), 14. Karol Futa, 16. Dawid Brzozowski (60′ 6. Maciej Wojtak), 19. Jakub Szymala, 27. Krystian Ziętek (46′ 17. Mikołaj Kosior), 77. Kamil Sikora (67′ 22. Miłosz Kutyła). – Trener: Łukasz Gieresz.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments